Tak mi niedobrze - sen mi przerwały głosy czyjeś. -
Zasypia.
MĄŻ
Niech moje błogosławieństwo spoczywa na tobie - nic ci więcej dać nie mogę, ni szczęściá, ni światła, ni sławy - a dobija godzina, w której będę musiał walczyć, działać z kilkoma ludźmi przeciwko wielu ludziom. - Gdzie się ty podziejesz, sam jeden i wśród stu przepaści, ślepy, bezsilny, dziecię i poeto zarazem, biedny śpiewaku bez słuchaczy, żyjący duszą za obrębami ziemi, a ciałem przykuty do ziemi - o ty nieszczęśliwy, najnieszczęśliwszy z aniołów, o ty mój synu? -
MAMKA u drzwi
Pan Konsyliarz każe jw. pana prosić. -
MĄŻ
Dobra moja Katarzyno, zostań się przy małym.
Wychodzi.
Oznacz znajomych, którym może się przydać
strona: - 1 - - 2 - - 3 - - 4 - - 5 - - 6 - - 7 - - 8 -
Dowiedz się więcej
1 Nie-Boska komedia - streszczenie
2 Symbolika „Nie-Boskiej komedii”
3 Bohaterowie Nie-Boskiej komedii
2 Symbolika „Nie-Boskiej komedii”
3 Bohaterowie Nie-Boskiej komedii
Komentarze
artykuł / utwór: Część druga

include ("../reklama_komentarz.php"); ?>


Tagi: